Z całą pewnością do ulubionych kolorów Kopczyńskiej należą przydymione, zgaszone odcienie, które idealnie harmonizują się z każdą karnacją. Wśród jej faworytów znajdują się też mięty, limonki, morela, gaszony błękit i subtelne szarości.
Pastele idealnie komponują się ze swoimi odcieniami, klasyczną bielą, oraz… koronką. W zestawieniu z tym dodatkiem, suknia nabiera romantycznego, stylowego charakteru. Za sprawą koronki kreacja wyda się bardziej oryginalna i intrygująca, zachowując tym samym świeżość i świetlistość. Dlaczego by zatem nie wprowadzić go do mody ślubnej?
Idąc tym tropem, warto postawić na projekty młodych, ambitnych projektantów. Ryzyko, to ich drugie imię, a oryginalność nie odstępuje nawet na krok. Utarte schematy dawno stały się „faux pas”, aby zrobić miejsce śmiałym rozwiązaniom. Sylwia Kopczyńska, doskonale to rozumie – biały mimo, że kojarzy się z niewinnością, często nadaje sylwetce ciężki charakter. Projektantka umiejętnie wywarza styl, sięgając po nieoczywiste barwy. Artyści, od zawsze posiadali wizje, które zaprzeczały standardom, tym razem też mamy do czynienia ze sztuką…
Babà jest pochodną ciasta rosnącego na naturalnych drożdżach, typowego dla polskiej tradycji ludowej. Uważa się że odmiana ta została wprowadzona na życzenie Gerolamo Baby, osiemnastowiecznego króla Neapolu, który był wielkim wielbicielem słodkości. »